Wydzielona 2001/2002

Tabela końcowa :
1. Sandecja 30 64 77-26
2. Hutnik 30 59 66-28
3. Unia T. 30 56 77-57
4. Wisła 30 54 64-38
5. Cracovia 30 53 86-47
6. Start 30 53 78-46
7. Krakus 30 47 35-33
8. Garbarnia
9. Dunajec N.S
10. Hejnał Kęty
11. Olimpic
12. Dunajec Z.
13. Wawel
14. Bks Bochnia
15. Babia Góra
16. Okocimski

Start
18 - zwyciestw
5 - remisów
7 - porażek

Ciekawsze wyniki:
Start - Sandecja 0-0 i 3-1
Start - Hutnik 2-2 i 2-2
Start - Unia T. 7-1 Exclamation

jesień
Start - Wisła 1-0 Exclamation

i 2-2
Start - Dunajec NS 4-1 wiosna
Start - Hejnał K. 9-1 Exclamation

jesień ...

Skład drużyny tworzyli:
1. Grzegorz Kret
2. Fedko Mateusz
3. Pietruch Piotr
4. Migacz Paweł
5. Chronowski Marcin
6. Wańczyk Jakub
7. Migacz Dariusz
8. Biernacki Łukasz
9. Nowak Grzegorz
10. Leśniak Łukasz
11. Żak Jarosław
12. Sieradzki Mariusz
13. Pietruch Damian
14. Bodziony Dariusz
15. Rydwański Paweł
16. Szabla Maciej
17. Rydwański Piotr

Wrócą kiedys takie czasy do startu ?? jak sadzicie ?

a jak sie prezentowala pierwsza 11 ??

Piękne czasy. Pamiętam to ,bo wtedy i trampkarze nie odstawali od swych swietnych starszych kolegow. Mielismy pierwsze miejsce w lidze trampkarzy, przed Dunajcem Exclamation

Mieliscie wtedy swietna paczke Razz

Możesz Kreto napisac co sie podzialo z ludzmi? Ilu z nich gra jeszcze pilke i gdzie. Wiem jak skonczyl Papież i żal mnie bierze. Bo w piłke to chłopak umiał grac....

Prosiliscie mnie o napisane paru słów co sie dzieje z ludźmi ... Prosze bardzo ... Jesli ktoś z tej ekipy przeczyta to ... i bedzie mial lepsze info, (aktualniejsze itd) pisac na priv ... to sie zmieni ... No wiec po kolei...

1. Grzegorz Kret - (Troche głupio pisać o sobie...) W kolejnych sezonach bronilem i w juniorach (wydzielona- przez rok, gdyz potem spadlismy... Juz nie mielismy takiej ekipy) i seniorach Startu.. Udalo sie rowniez zagrac pare meczy w 4 lidze jako zawodnik Muszyny. Przez pol rundy bylem zawodnikiem Dunajca, jednak nei dane mi bylo zagrac w oficjalnym meczu... Aktulanie wyleczylem (mam nadzieje) male obrazenie sportowe i jesli wszystko sie uda, powroce do treningow Wink

... Tak z zycia prywatnego... bawie sie w trenerke z mlodymi bramkarzami w szkółce pilkarskiej Krzysia Szczepanskiego na Dunacju ... i z Wami (od czasu do czasu) Wink

... Jesli wszystko sie dobrze pouklada, to od pazdziernika bede studentem AWF...

2. Fedko Mateusz - o ile dobrze pamietam, grywal w seniorach Startu ale nie za wiele... Pozniej chyba przerwale swoja przygode z football'em. Jak mi wiadomo "Dlugi" zmienił stan cywilny ... innych info brak ;-(

3. Pietruch Piotr - slynny "Filar" obrony Startu. Jako senior wystepowal w barwach Startu, oraz Heleny. Trenuje nadal ... dobry przyjeciel trenera Biernackiego Wink

Student AWF ... Podobnie jak ja i trener Biernacki instrukor pilki noznej... jednak jemu poki co nie udalo sie znalezc zatrudnienia ... Ps. To po podaniu Filara w bodaj 88 min ... Wasz obecny trener strzlil zwycieska bramke z Wisla Krakow Very Happy

4. Migacz Paweł - Rysiu, popularny Rysiu.. Nieszczesna "kontuzja" przerwala i zahamowala rozwoj jego przygoy, a moze i nawet kariery... Rysiu juz sie wyleczyl na zicher teraz, cos grywa jeszcze w Starcie ... jednak to juz nie to samo co kiedys. Szkoda chlopaka Sad

... Absolwent PWSZ... kandydat na studenta AWF ... Autor slynnego powiedzenia ... (nie przytocze sorrki nei moge... myśle tu o łuku brwiowym Laughing

)

5. Chronowski Marcin - po sezonie powrocił do macierzystego klubu "Helena". I o ile mi wiadomo trenuje i wystepuje w tej drużynie po dzień dzisiejszy ... Co ciekawe, jedyny członek drużyny, który nie miał żadnej ksywki... jeden jedyny ...

6. Wańczyk Jakub - "Wania", nie pamietam dokladnie, ale chyba nie zaraz po sezonie, a troche później odszedł do Sandecji... Tam w pierwszej drużynie grywał niewiele, a szkoda. Bardzo dobra technika i wielkie serce do gry... Autor słynnej bramki na Hutniku " leciała i leciała" hehe ... Gdy grała w Sączu kadra Polski do lat (nie pamietam ilu) z powodu kontuzji powołanych przez trenera bodaj Zmude zawodnikow, Wania jako najzdolniejszy z naszego regionu dostał powołanie. Trenował z kadra i zaliczyl kilkuminutowy występ w orłem na piersiach... Teraz przebywa w USA, tam pracuje i podobno trenuje w klubach polonijnych ...

7. Migacz Dariusz - Hehe ... Chlopakowi zrobiły sie zdymki od butów na obozie i już miał gość ksywe "Zdyma". Zasilił on nasze szeregi z Heleny i już pozostał w Starcie. Gdy rozpoczął studia w Rabce, mimo chęci nie miał możliwosci uczestnictwa w normalnych treningach. Potem doszła do tego kontuzja i Zdyma grywal coraz mniej... W wolnych chwilach przyjezdza on na trenigi i mecze... Nasz Dario miejmy nadzieje, bedzie niedlugo studntem Krakowskiej AWF...

8. Biernacki Łuaksz - Biernego lub jak kto woli Jukiego wszyscy znacie... po bardzo udanym sezonie dostal propozycje zmiany barw klubowych i z niej skorzystal. Zasili szeregi Muszyny, w ktorej również spisywał sie bardzo dobrze... Nekaly go przez pewien czas kontuzje "słynna dwójka" ... ale już Bierny ma to za soba (na szczescie). Po Muszynie przyszedł czas na Dunajec, którego Trener jest zawodnikiem od roku. Zobaczymy jak potoczą sie losy Biernego zarówno jako zawodnika jak i trenera... Mój dobry przyjaciel z boiska jak i poza nim Wink

Student AWF i jak dobrze pójdzie wuefista w jednej ze szkół (ale ciiiii nie zapeszajmy Wink

)

9. Grzegorz Nowak - tak czy owak Grzgorz Nowak. Cypis po wywalczeniu Krola strzelców Małopolskiej Ligii Juniorów (wydzielona), zmienil barwy i kontynuował swą przygode w Sandecji. W pierwszej drużynie nie grał za wiele, z różnych, zwykle nie bardzo zrozumiałych względów).. W 2 drużynie Sandecji brylował. Jeśli sie nie myle, wywalczył również korone króla strzelców w 5 lidze. Przez pół sezonu zawodnik Lubania Maniowy ... Niedawno zmienił stan cywilny, a juz niedługo zostanie szczęśliwym tatą ... Gratulujemy i czekamy na "Tate Cypisa" Wink

...

10. Leśniak Łukasz - on także zmienił barwy i zasilił szeregi Sandecji, jednak troszke później niż Cypis. Po jakimś czasie opuścił Sandecje i przeniósł sie do Heleny... Szczerze powiem, że nie wiem czy kopie jeszcze w piłke... Paluch pisał, że szkoda Papieża... no bo szkoda, każdego kto ...

11. Żak Jarosław - "Żaku" "Ogień" (dobrze pamiętam- Question

)... Nasz żelazny lewy obrońca. Pamiętnego jego rajdy lewą stroną ... Gdy rozpoczął studia w Przemyślu tam kontynuował swoją przygode z piłka... Innych info brak ... Sad

12. Sieradzki Mariusz - "Kodak" "Aparat" ... hehe ... Mało grywał, wchodził z ławki ... po skończeniu sezonu nie trenował juz w Starcie i wszelki słuch o nim zaginął ...

13. Pietruch Damian - "Gruby" braciszek Filara... Zwykle rezerwowy, najcześciej zmieniał Zdyme... Próbował swoich sił w Dunajcu, jednak z różnych powodów mu sie nie udało ... Aktualnie nie trenuje i nie gra nigdzie... A szkoda, szkoda... no ale cóż jego decyzja ...

14. Bodziony Dariusz - "Bioły" dzielił i rządził razem z 'Wanią" w środku pola. Miał chłop przemówienie z nogi ... Po sezonie powrócił wraz z Marcinem (tym bez ksywki) do Heleny. Tam trenuje i gra nieprzerwanie od tego czasu po dziś dzień ...

15. Rydwański Paweł - "Ry2n mlody"... Nie nagrał sie za wiele w wydzielonej. Potem przerwał swą przygode z piłką i nie trenuje nigdzie ... Zajał sie nauką i pracą ...

16. Szabla Maciej - "Szabelka" podobnie jak Rydwan nie nagrał sie za wiele ... Po skończeniu sezonu powrócił z wypożyczenia (Piątkowa czy Skalnik Question

) i tam kopał jeszcze przez jakiś czas. Teraz już chyba zawiesił buty na kołku...

17. Rydwański Piotr - "Rydwan stary" brat młodego jak łatwo sie domyślić ... Mój zmiennik, aczkolwiej w wydzielonej nie zagrał ani minuty... Zakończył on swą przygode z piłka i podobnie jak brat postawił na szkołe i pracę ...

Zapomniałem napisać jeszcze ... Naszymi trenerami w ciągu sezonu byli
- Zenon Kulig (jesień)
- Marek Sadlisz (wiosna)
Nasz dobry wynik w tamtym pamiętnum sezonie to również ich zasługa...

I na koniec mała refleksja od siebie ...
Wiadomo jak to czas leci, ludzie sie zmieniają, rozpoczynają studia... idą do wojska, trenują nadal lub już dali sobie spokój z piłką. Z tej całej ekipy tylko Juki, Filar, Cypis, Rysiu i ja mamy ze sobą wspólny kontakt. Byliśmy trzonem tej drużyny... byliśmy i jesteśmy po dziś dzień bardzo dobrymi kolegami. Zawsze dobrze sie rozumieliśmy na boisku jak i poza nim... Z niektórymi chłopakami uda sie czasem gdzieś spotkać pogadac, lecz tylko my trzymamy sie dalej razem. Wiele wspaniałych chwil na boiskach, wiele wspaniałych chwil poza nim... PS. Kto następny po Cypisie Twisted Evil

Troszke przydlugawa lekturka, wiem, ale życze Wam chłopaki abyście kiedyś i Wy mogli osiągać takie sukcesy jak i my... Byliśmy najlepszą drużyną juniorów w historii Startu, a ja Wam życze byście pod wodzą trenera Biernackiego stali się jeszcze lepsza Wink

...

Kreciku, aż mi sie łezka w oku zakręciła... Dlatego ZOSTAŃMY RAZEM, SZUUUU.... hehe

Dzieki Kreto Exclamation

Szkoda, ze tak malo z was gra jeszcze w pilke i ze zaden tak naprawde nie zrobil kariery... Mam nadzieje, ze jeszcze Cypis moze cos zwojuje, a moze Bierny Question

Teraz sobie uswiadomilem, ze Gruby mieszka w moich okolicach i czesto go widze z chlopakami z osiedla - szkoda ze nie gra w pilke....

Kreto wyscie o awans do MLJ walczyli z Tymbarkiem Question

Filar mi tez sie kręciła łezka pisząc to ... Wink

... A jeszcze większa mi się zakręciła gdy looknałem sobie teraz na wycinki z gazet nt naszych meczów w wydzielonej Wink

... ehhh

...

Dokładnie Piotrze ... Zostańmy razem, szuuuu ...

O awans do Małopolskiej Ligii Juniorów walczyliśmy z LKS Szaflary... W pierwszym meczu pokonaliśmy ich na własnym boisku 2-0. W rewanżu w Szaflarach wygraliśmy 5-3 i awans stał sie faktem... Tak rozpoczął się piękny etap w naszym życiu pt Małopolska Liga Juniorów ...[/url]

Gość

ehhh fajnie bylo no ale to juz historia... kreciku postarales sie ladnie hehehe Wink

fajnie jest powspominac stare czasy i nasz maly sukces w pilce juniorskiej... teraz pora mlodszych starciakow zeby cos powalczyli... zycze powodzenia!

Gość

TO BYLY PIĘKNE DNI LAJLAJLAJLAJLAJLAJLAJLAJ

Gość

W tym sezonie chyba czasy kiedy Start byl w lidze wydzielonej jest raczej nie mozliwe, ale jak mowi pewna reklama "IMPOSIBLE IS NOTHING". Jesli nie Start bedzie w lidze wydzielonej to moze Helena?

Gość

no no panowie! To były czasy!!!

też mile je wspominam i "forme" jaka była!! uuuuu wtedy się grało!
to już chyba nie wróci! Surprised

życze wszystkim jak najlepiej i tak jak mówićie Yukiemu i Cypisowii gry w Kadrze Polski hehehe ( może przesadziłem)!

pozdr. Wink

jaki Marcin????

Gość

jak to jaki marcin !!! o ile dobrze pamiętam nie było innego marcina w składzie!! Chyba??? Idea

no ale lewą pomoc to on trzymał ostro Cool

już wiesz??

hehehe

pozdr

hahaha a skad zes tu trafil na to forum ;>

Gość

no wieści się roznoszą!
niezły pomysł!

pozdr

Gość

w tym czasie chodziłem do II LO,w drugiej klasie byłem. Oczywiscie najlepsi z Was też chodzili wtedy do dwójki:).Pamiętam Was chłopaki z korytarza:) Bierny,Filar,Kret... W każdy poniedziałem pierwsze co robiłem to do kiosku po "krakowską" i opis waszego meczu,ciesząc się z waszych sukcesów!!Nigdy nie zapomne meczu z Wisłą i 88 min-Łukasz Biernacki:).Coś pięknego.Wielki szacunek dla Was!!Wspaniałe wspomnienia. Też grałem w piłkę,wiec doskonale rozumiałem jakie to wszystko było dla Was ważne. Każdy piłkarz mówi,że lata z gry w juniorach są najlepsze,ale wasza przygoda z małopolską to chyba w 100%potwierdza!!!Dzięki za piękne,wzruszające wspomnienia:)

Gość

Cool topic! Wink

Gość

hmmm...wiele z pilka to ja wspolnego nie mialem..ale pamietam kilka wspanialych starc na boisku (patrz stadionie;))przy ul kosciuszki...gdzie ta mlodziez?? Wink

Wysłany: Śro 3:17, 24 Mar 2010

Kreciku krótkie moje sprostowanie na swój temat...zwykle rezerwowy w tamtych czasach bo Zenek rzadko na mnie stawiał.Potem gdy Zenka pożegnaliśmy to w rundzie wiosennej już większość czasu spędzałem w pierwszej "11".Potem Was pożegnaliśmy z juniorów,nastały dziwne,chore czasy gdzie praktycznie co mecz grałem z jakimiś wynalazkami których pierwszy raz widziałem na oczy,dlatego spadliśmy =/ Potem przeszedłem do rywala zza miedzy,tj.Dunajca gdzie zajęliśmy 2 miejsce w wydzielonej za Wisłą Kraków.Z pośród wszystkich wtedy meczy rozegranych w Dunajcu w wydzielonej nie grałem...raptem ostatnich 20minut z meczu z ostatnia wtedy Tarnovią (Smietana dał mi odpocząć)Skład był praktycznie rozpoczynany ode mnie,Niemca,Najducha i Słowika...Później grałem wówczas w 4-to ligowym Dunajcu,na początku ławka (3mecze)potem pierwsza "11".Śmietane wywalili z trenerki seniorów,przyszedł "fachowiec" Szczecina wraz ze swoim zaciągiem(czyt.złomem,z małymi wyjątkami)który też nie stawiał na mnie,choć nie czułem się gorszy od ważacego 90kg,kopiącego się po czole,mającego siłę na 30min meczu Bogdańskiego... Wkur...em się i zchowałem "korki" do szafy,tak wyglądała moja "kariera" =/ Potem zrobiłem operację na przepuklinę(to było jakieś 2 miechy odkąd przestałem grać) przytyłem ponad 15kg,nie trenowałem przeszło pól roku i koniec... szkoda,żałuje ale kij.Bardziej szkoda mi np.Jukiego czy Ryśka którzy mieli "papiery" na granie w przyszłości w naszej mizernej Ekstraklasie...Teraz czerpię satysfakcję z piłki nożnej na betonowych boiskach lub tu w UK na trawiastych gdzie czasem poziom naszych meczów między polakami jest naprawdę wysoki jak na amatorów.Filar to potwierdzi... szkoda że takie czasy jak w sezionie 2001/02 już nigdy nie wrócą =/ Pozdro dla wszystkich co związani są ze Startem!